Wolno i spokojnie-trening tlenowy. Zarzecze-Babica-Czudec-Zaborów-Żarnowa-Strzyżów i z powrotem:)
Pozdrówka

Sesje sprintowe po 10sec oddzielane co 6 minut tempem około 28km/h. Pierwsze 15 minut rozgrzewki średnia tego to koło 22km/h wliczone to jest w całość. Jakoś ciężko sie jeździ...
Pozdro

Dzis wybrałem sie zmierzyć kilka razy z potężną górka. Udało mi sie wyjechać tylko 4 razy czyli wyszło samych podjazdo jakieś 16 minut. 15 rozgrzewki i 15 minut rozjazdu reszta to zjazdy i wolne kręcenie. Kilka wiosennych fotek:

ja i merida © bartekMTB

krokus © bartekMTB

krokusy © bartekMTB

"Życie jest jak wyścig kolarski...czasem jest z górki jednak częściej pod..są uslizgi,upadki, kontuzje...są gorzkie porażki i triumfalne zwycięstwa, lecz ten kto go ukończy nie zaleznie na jakiej pozycji i tak wygra "życie"
Pozdrowe

Dzis wybrałem sie do Straszydla i zpowrotem a potem za Budziwój. Tempo dośc spokojne. Pozdrower:)

Tak jak w opisie po za Czudec i z powrotem. Duży wiatr i nie przyjemnie sie jechało no ale cóż...za nie cały miesiąc pierwsze zawody:)

Dzis wybrałem sie na szose:) Najpierw do Straszydla potem odbiłem na pagórkowate tereny Hermanowej i wróciłem do Siedlisk przez Tyczyn i Budziwój:)
Dzis juz w spodenkach i koszulce było cieplusio...
Pozdrower!!

4000 kilometrów w tym sezonie!
No to podsumowanie:) to był mój pierwszy i udany sezon jeśli chodzi o ściganie sie na górskich maratonach:) Zrobiłem w tym roku 4tys km a w nastepnym planuje drugie tyle:)
Najwiekszy sukces?? Oczywiscie vicemistrzostwo w górskim cylku maratonów w kategori junior:

http://www.cyklokarpaty.pl/news.php

Co do wycieczki to tak:
Kierunek w strone Lubeni,nastepnie Straszydle,póżniej w lewo w strone Hermanowej i odbiłem w lewo pod góre w strone przylasku:)
Ogólnie teperatura ok tylko strasznie stopy mi przemarzły brrr... póżniej zjazd z prezylasku na Budziwój i do domciu:)
foteczka:)
http://zdjecia.fotka.pl.s3.amazonaws.com/94/11/03/94110322.jpg
Pozdrower i Szeeeeerokiej drogi w nowym roku:)

O takie kręcenie bez celu po całej gminie:)
tylko zimno troche...

Dzisiaj z Mateuszem bardzo lajtowym tepem na babia góre:)
Fotki:



Lodowo:)

Pozdrówka

Dzis z Dawidem
oto i on:

wybarłem sie pojezdzic lajtowo po Siedliskach a potem na babią góre i do boguchwały w kierunku rzeszowa:)
Foty:


Pozdrower:)